To dopiero było coś! O ile wizyta w Phuket Elephant Sanctuary to było MUST-SEE Ewy, o tyle dla mnie takim punktem podróży była dżungla. Dojazd wspomnianym autobusem był bardzo przyjemny, ale Khao Sok przywitało nas burzą i ulewą, więc zostaliśmy…

To dopiero było coś! O ile wizyta w Phuket Elephant Sanctuary to było MUST-SEE Ewy, o tyle dla mnie takim punktem podróży była dżungla. Dojazd wspomnianym autobusem był bardzo przyjemny, ale Khao Sok przywitało nas burzą i ulewą, więc zostaliśmy…
Krótko mówiąc: poranek pełen emocji. Umówieni z tuk-tukowcem na 7.15 w naszym hotelowym lobby wstaliśmy o 6.15, zjedliśmy śniadanie i czekamy na naszego kierowcę. Czekamy, a jego nie ma. A nasza druga opcja transportu, czyli autobus publiczny do Phuket Town,…